Tło branży coachingu i akredytacja:
Branża coachingu jest pełna nieporozumień, zwłaszcza jeśli chodzi o szkolenia i akredytacje. Wiele osób uważa, że aby zostać wiarygodnym life coachem, należy szkolić się w określonych organizacjach, które rzekomo zapewniają najważniejszy status. Tymczasem rzeczywistość jest inna – wybór organizacji szkolącej jest w dużej mierze sprawą osobistych preferencji kursanta.
Coaching i samoregulacja
W przeciwieństwie do wielu zawodów, coaching nie posiada formalnych ciał akredytacyjnych ani legalnych standardów. Branża ta jest w dużej mierze samoregulująca, co oznacza, że nie ma obowiązujących wytycznych czy standardów dotyczących tego, gdzie i jak powinno się odbywać szkolenie. Jak zauważył Tim Gallwey, uznawany pionier w dziedzinie coachingu: „W coachingu nie ma jednego uniwersalnego podejścia, ponieważ każda osoba i każda sytuacja są inne. Dlatego ważniejsze jest, aby skupić się na umiejętnościach i metodach, które odpowiadają twoim osobistym celom i wartościom, niż na formalnych akredytacjach”
„W coachingu nie ma jednej uniwersalnej metody, ponieważ każda osoba i każda sytuacja są inne. Dlatego kluczowe jest, aby skupić się na metodach i technikach, które odpowiadają twoim celom i wartościom, a nie tylko na formalnych akredytacjach.”
(Gallwey, T. (2000). „The Inner Game of Tennis”. Random House, s. 57)
Wybór organizacji i marketing
Warto podkreślić, że wiele organizacji „for-profit” stosuje marketingowy zabieg podkreślający ich unikalność i znaczenie akredytacji, co nie zawsze odzwierciedla rzeczywiste różnice w jakości nauczania. Jak zauważa Alan Weiss, konsultant i autor książek o coachingu, „W świecie coachingu, większość akredytacji jest bardziej narzędziem marketingowym niż rzeczywistym wskaźnikiem umiejętności czy jakości”
„W świecie coachingu, większość akredytacji jest bardziej narzędziem marketingowym niż rzeczywistym wskaźnikiem umiejętności czy jakości.”
(Weiss, A. (2010). „Million Dollar Consulting: The Professional’s Guide to Growing a Practice”. McGraw-Hill, s. 89)
„Brak formalnych standardów w coachingu prowadzi do rozbieżności w jakości usług. Pomimo wysiłków organizacji takich jak wiele firm stosuje akredytacje głównie jako element marketingowy, co niekoniecznie przekłada się na rzeczywistą efektywność coachingu.”
(Clutterbuck, D. (2016). „The Need for Rigorous Standards”. International Journal of Evidence Based Coaching and Mentoring, s. 4-8)
Rola umiejętności i doświadczenia
Ostatecznie, ważniejsze niż posiadanie formalnego certyfikatu, jest posiadanie umiejętności, które pozwalają efektywnie pomagać innym. Jako coach, twoje doświadczenie, umiejętności i autentyczność są kluczowe. Umiejętności możesz nabyć przez różne kursy i szkolenia, ale prawdziwe wsparcie dla innych pochodzi z głębokiego zrozumienia ich sytuacji i Twojej własnej misji.
Zgodnie z opinią Iana MacDermota, eksperta w dziedzinie coachingu: „Akredytacja może być użyteczna, ale nie jest jedynym wskaźnikiem efektywności. To twoja autentyczność, umiejętności interpersonalne i zaangażowanie w rozwój osobisty decydują o tym, jak skutecznie będziesz wspierać innych”
„Akredytacja może być użyteczna, ale nie jest jedynym wskaźnikiem efektywności. Twoja autentyczność, umiejętności interpersonalne i zaangażowanie w rozwój osobisty są kluczowe dla efektywnego wspierania innych.”
(MacDermot, I. (2015). „Impact Coaching: Developing a Coaching Culture”. Kogan Page, s. 112)
Podsumowanie
W branży coachingu nie istnieje jedno uniwersalne podejście czy akredytacja, która gwarantuje sukces. Twoja prawdziwa wartość jako coacha wynika z twoich umiejętności, doświadczenia i autentyczności. Wybierając szkolenie, kieruj się swoimi osobistymi potrzebami i celami, a nie tylko formalnymi certyfikatami. Ważne jest, aby być szczerym wobec siebie i swoich klientów oraz nieustannie rozwijać umiejętności, które realnie przyczynią się do pomocy innym.